Click to copy, then share by pasting into your messages, comments, social media posts and websites.
Click to copy, then add into your webpages so users can view and engage with this video from your site.
Report Content
We also accept reports via email. Please see the Guidelines Enforcement Process for instructions on how to make a request via email.
Thank you for submitting your report
We will investigate and take the appropriate action.
BKP: Duchowy korzeń ego i życiowa droga człowieka
Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://zivotni-cesta.wistia.com/medias/mxg83r9h64
https://rumble.com/v2f1zm4-duchowy-korze.html
https://cos.tv/videos/play/43361819780485120
http://vkpatriarhat.org/pl/?p=20240
https://bcp-video.org/pl/zyciowa-droga/
Zapisz się do naszego newsletter https://bit.ly/3PJRfYs
Człowiek ma nie tylko stronę materialną, którą otrzymuje poprzez swojego ojca i matkę. Człowiek jest w zasadzie istotą duchową. Bóg stworzył człowieka, używając materii – prochu ziemi – i tchnął w niego swojego ducha. Człowiek stał się duszą żywą, czyli istotą duchową, myślącą, w przeciwieństwie do zwierząt (por. Rdz 1-3).
Grzech pierworodny, duchowa trucizna, wszedł w duszę człowieka poprzez naruszenie Bożego przykazania. Człowiek zgrzeszył nieposłuszeństwem wobec najwyższej istoty Boga. Jednocześnie tym otworzył się na inną istotę duchową diabła.
Istotą tego genetycznego kodu zła w duszy ludzkiej jest odwrócenie się od Boga i ubóstwianie samego siebie. Ten egocentryzm jest w najwyższym stopniu utożsamieniem się z duchem kłamstwa i zła, z diabłem. Nasienie diabła jest nieodłączną częścią ludzkiego ego. Jest to tzw. grzech dziedziczny lub duchowy korzeń albo siedlisko zła w naszej duszy. Z ego pochodzi wszystkie zło, jakie kiedykolwiek w ludzkości istniało i jeszcze będzie istnieć. Źródło zła w człowieku jest głęboką tajemnicą, wykracza poza czas i nie kończy się wraz ze śmiercią osoby ani ludzkości. Tak zwane superego, czyli ludzki duch, jest nierozerwalnie połączony z duszą. Znajduje się jakby we więzieniu duszy (psyche), która jest zatruta duchową trucizną pierworodnego grzechu i programem samozniszczenia. To zatrucie powoduje, że umysł jest zamglony i trudno mu poznawać prawdę, zwłaszcza prawdy duchowej. Wola jest skłonna do zła.
Programem korzenia zła w duszy, czyli programem grzechu pierworodnego, jest stopniowe duchowe samobójstwo. Natomiast celem, nadanym przez Boga każdemu człowiekowi, jest życie wieczne w doskonałym szczęściu. Duch ludzki tęskni za Bogiem, źródłem prawdy i wiecznej miłości. Genetyczny kod zła powoduje stopniowe ogłuszanie sumienia, czyli Bożego głosu w duszy. Potajemnie, poprzez kłamstwa i samooszukiwanie się, dąży do swojego celu – emancypacji, czyli oddzielenia od Boga. Egocentryzm skutkuje wieczną śmiercią, czyli oddzieleniem od Źródła prawdy i szczęścia. Ten stan oddzielenia ludzkiego ducha od Boga jest istotą wiecznego cierpienia, które nazywamy piekłem. Diabeł jest złym duchem, kłamcą i mordercą (J 8:44), wrogiem rodzaju ludzkiego. Grzech pierworodny, korzeń zła w nas, przejawia się egocentryzmem. To niechęć, a raczej niezdolność przyznania się do prawdy. Kiedy człowiekowi pokazuje się jego błąd lub zło, które uczynił, reaguje urazą, zemstą, a czasem wielkim gniewem, a nawet wściekłością. Swoją winę umie ukryć jakimś dobrem, przynajmniej pozornym, albo zrzuca winę na kogoś innego, nawet na Boga. Prawda człowieka upokarza i demaskuje, dlatego prawdy nienawidzi. Ale ta prawda wyzwala z niewoli kłamstwa i różnych nałogów. A takie przyznanie prawdy jest warunkiem odpuszczenia grzechów. Dlatego drogę prawdy każdy musi rozpocząć sam od siebie. Ten proces możemy nazwać zmianą myślenia, czyli jest to biblijna metanoja. Myślenie „starego człowieka” jest egoistyczne, nie szuka prawdy, nawet jeśli ta prawda prowadzi do wiecznego szczęścia.
Nowy sposób myślenia opiera się na Bożej prawdzie – na Ewangelii (Mk 1,15), która łączy nas z pionem, z Bogiem. Boża prawda dotyczy przede wszystkim naszego istnienia, naszego celu w życiu i sensu naszego życia. Koncentruje się na naszym odkupieniu i wyzwoleniu, czyli w osobie naszego Zbawiciela. Zamiast egocentryzmu akceptujemy teocentryzm i Chrystocentryzm. Tak więc centrum naszego życia staje się Bóg, nasz Ojciec i Stwórca, a my przyjmujemy dane przez Niego zbawienie i miłość, która jest w Jego Synu, Jezusie Chrystusie. W języku hebrajskim imię Jehoszua oznacza, że Bóg jest moim Zbawicielem – Odkupicielem. Imię to przyjął Syn Boży, Jezus Chrystus, kiedy przyszedł w pełni czasu, aby wziąć na siebie naszą ludzką naturę. On dał nam program życia, którym jest Jego Ewangelia. Po dokonaniu Swojego dzieła zbawienia na haniebnym krzyżu dał nam swojego Ducha. Przez chrzest otrzymaliśmy Boże życie. Staliśmy się Bożymi dziećmi. (J 1). W chrzcie zostaliśmy w tajemniczy sposób zanurzeni w moment śmierci Chrystusa, a jednocześnie przez chrzest otrzymaliśmy udział w Jego nowym życiu, w życiu Chrystusa zmartwychwstałego. Tej pełni zmartwychwstania doświadczymy dopiero po przekroczeniu granicy czasu, czyli po naszej fizycznej śmierci, aż po zakończeniu historii przy powtórnym przyjściu Chrystusa. Wtedy i nasze materialne ciało zostanie nie tylko ożywione, ale także przemienione na obraz zmartwychwstałego ciała Chrystusa. Poprzez interwencję Bożej wszechmocy podczas zmartwychwstania Chrystusa, prawa fizyczne zostały podporządkowane wyższym, duchowym prawom. ...
Category | None |
Sensitivity | Normal - Content that is suitable for ages 16 and over |
Playing Next
Related Videos
A raiz espiritual do ego e o caminho da vida do homem
2 weeks, 5 days ago
Os ensinamentos de São Belarmino sobre um herege no trono papal
1 month, 1 week ago
Warning - This video exceeds your sensitivity preference!
To dismiss this warning and continue to watch the video please click on the button below.
Note - Autoplay has been disabled for this video.